Garść tabletek

Migreny i bóle głowy z odbicia

Ból głowy z odbicia, znany również jako polekowy ból głowy, dla wielu jest jednym z najmniej przyjemnych skutków ubocznych migren. Ten rodzaj bólu głowy jest często oślepiająco bolesny, a czasami sam w sobie jest migreną.

W jaki sposób ludzie zapadają na polekowe bóle głowy? W uproszczeniu: trochę za bardzo starają się uśmierzyć ból związany z migreną. Migrenicy odczuwają ból, więc przyjmują lekarstwa. Po jakimś czasie ból wraca, więc zażywają ich trochę więcej. Kiedy to nie pomaga, kontynuują proces zwiększania przyjmowanych ilości lekarstw.

Polekowy ból głowy powstaje, gdy z migreny (lub innego ostrego bólu głowy), na skutek nadużywania leków, wyodrębnia się nowe schorzenie. Jest ono w zasadzie wciąż swoim pierwowzorem, tyle że tymczasowo zamaskowanym lekami. Gdy organizm jest już z nich zupełnie oczyszczony, ból głowy wraca lub też "odbija się".

Czasami odbicie ma postać migreny, jest kontynuacją poprzedniej, lub nowym, silnym i samodzielnym bólem głowy. Ten nowy ból jest potwornie bolesny, ale nie towarzyszą mu objawy charakterystyczne dla migreny, takie jak nudności czy światłowstręt.

Polekowy ból głowy może powstać na skutek nadużywania zarówno leków bez recepty, jak i leków na receptę. Najczęściej winowajcami są jednak aspiryna i paracetamol. Pozostałe środki często uczestniczące w cyklach odbicia to kofeina, opiaty, mieszanki na receptę (np. niedostępny w Polsce Midrin), kodeina, ergotamina oraz leki zawierające barbiturany.

Wszystkie bolesne, przewlekłe bóle głowy wymagają wizyty u lekarza. Można jednak wskazać kilka cech pomocnych w wysnuciu wstępnych wniosków co do tego, czy dana osoba cierpi na polekowe bóle głowy. Są to m.in.:

  • bole głowy występują codziennie lub prawie codziennie,
  • lekarstwa nie przynoszą już takiej ulgi jak dawniej,
  • profilaktyczne zażywanie leków.

Z pomocą lekarza, pacjenci cierpiący na polekowe bóle głowy mogą przerwać to błędne koło.

JR

Skomentuj artykuł:



Podaj email, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o nowych komentarzach do tego artykułu.