Migrena znak

Migrenowe piekło

Pierwszą migrenę miałam w wieku 5 lat. Nie mam zaburzeń w postaci błysków światła, a jedynie intensywny ból, zwykle nad jednym okiem, nudności, rozstrój żołądka, zmęczenie, a kiedy atak rozwinie się na dobre nie jestem w stanie zrobić niczego poza położeniem się w łóżku w ciemnym pokoju i przespanie ataku. Mój lekarz przepisuje mi tryptany, takie jak Imigran, które zwykle działają, jednak czasami przynoszą tylko chwilową ulgę w bólu, który po chwili powraca.

Zanim zaczęłam przyjmować tryptany nie działało nic innego - kończyło się wymiotami, początkowo łagodzącymi ból, jednak później stawał się on jeszcze gorszy. Teraz bardzo się staram, żeby nie wymiotować podczas ataku.

Zazwyczaj ataki migreny pojawiają się, gdy jestem zestresowana, zdenerwowana, zmęczona, w trakcie podróży i zawsze podczas miesiączki. Niestety przez atak związany z miesiączką miałam zepsuty ten weekend - mam migrenę codziennie od ubiegłego czwartku. Jest to bardzo osłabiające. Z powodu silnego bólu każdego popołudnia musiałam kłaść się do łóżka próbując go przespać. Po przebudzeniu ból jest do zniesienia, ale jest już środek nocy i cała moja rodzina śpi. To izoluje mnie od innych; czuję, że weekend minął, a ja nie byłam w stanie zrobić niczego normalnego. Czuję się bardzo samotna. Staram się nie denerwować tym, bo wiem, że to spowoduje nawrót bólu. Jednak bardzo mnie to przygnębia.

Naprawdę współczuję każdemu, kto miewa migreny - to piekło i ból nie do zniesienia. Ludzie, którzy nie cierpią na migrenę nie rozumieją bólu, który odczuwamy. Czuję się winna, gdy dzwonię do pracy, żeby powiadomić o chorobie, ale kiedy mam atak nie mogę nic na to poradzić. Czasem po prostu chciałabym stracić przytomność...

Marta T. (nazwisko do wiadomości redakcji)

--
Zachęcamy wszystkich czytelników portalu Migrenicy.pl do przesyłania swoich historii związanych z migreną i podzielenia się swoimi przeżyciami na stronach serwisu.

Skomentuj artykuł:



Podaj email, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o nowych komentarzach do tego artykułu.